Już za niespełna miesiąc nasza Reprezentacja rozpocznie w Mińsku turniej o awans do Igrzysk Olimpijskich w Pjongczangu (Korea Południowa). Rywalami podopiecznych Jacka Płachty będą gospodarze, Słowenia oraz Dania. Do turnieju olimpijskiego awansuje tylko zwycięzca turnieju. Jak nietrudno się domyślić – faworytem nie jesteśmy. Zapraszamy na pierwszą odsłonę przeglądu naszych rywali – zaczniemy od Danii.
Dania walczy o historyczny awans
Reprezentacja Danii jeszcze nigdy nie brała udziału w turnieju hokejowym na olimpiadzie, dlatego też Duńczycy walkę o awans na Igrzyska traktują niezwykle serio. Po raz pierwszy w historii udało im się zebrać reprezentację, w której znajdą się wszyscy zawodnicy występujący na co dzień na taflach NHL. Ten skład będzie jeszcze mocniejszy niż drużyna wystawiona na ostatnie Mistrzostwa Świata Elity w Rosji, gdzie Duńczycy odpadli dopiero w ćwierćfinale przegrywając z Finlandią 1-5, wcześniej pokonując Norwegię, Łotwę, Kazachstan i Czechy(!!).
Oto skład „Lwów” na zgrupowanie przed turniejem w Mińsku, które rozpocznie się 26 sierpnia w Kopenhadze i zakończy meczem z reprezentacją Łotwy tuż przed wyjazdem na Białoruś .
Imię i nazwisko | Data urodzenia | Wzrost | Waga | Obecny klub | |
GK | Frederik Andersen | 02-10-1989 | 193 | 100 | Toronto Maple Leafs (CAN) |
GK | Patrick Galbraith | 11-03-1986 | 183 | 81 | Krefeld Penguine (GER) |
GK | Sebastian Dahm | 28-02-1987 | 182 | 80 | Graz 99ers (AUT) |
GK | Simon Nielsen | 27-10-1986 | 188 | 86 | Blue Fox Herning (DEN) |
D | Daniel Nielsen | 31-10-1980 | 183 | 83 | Blue Fox Herning (DEN) |
D | Emil Kristensen | 20-09-1992 | 184 | 81 | Linköping HC (SWE) |
D | Jesper B. Jensen | 30-07-1991 | 183 | 82 | Jokerit Helsinki (FIN) |
D | Markus Lauridsen | 28-02-1991 | 187 | 93 | Leksands IF (SWE) |
D | Nicholas Jensen | 08-04-1989 | 189 | 90 | Esbjerg Energy (DEN) |
D | Oliver Lauridsen | 24-03-1989 | 197 | 95 | Jokerit Helsinki (FIN) |
D | Philip Larsen | 07-12-1989 | 182 | 83 | Jokerit Helsinki (FIN) |
D | Stefan Lassen | 01-11-1985 | 190 | 90 | Lahti Pelicans (FIN) |
F | Frans Nielsen | 24-04-1984 | 184 | 86 | Detroit Red Wings (USA) |
F | Frederik Storm | 20-02-1989 | 180 | 86 | Malmo Redhawks (SWE) |
F | Jannik Hansen | 15-03-1986 | 186 | 88 | Vancouver Canucks (CAN) |
F | Lars Eller | 08-05-1989 | 186 | 95 | Washington Capitals (CAN) |
F | Mads Christensen | 02-04-1987 | 180 | 85 | EHC München (GER) |
F | Mikkel Bødker | 16-12-1989 | 182 | 96 | Colorado Avalanche (USA) |
F | Morten Green | 19-03-1981 | 182 | 88 | Rungsted Seier Capital (DEN) |
F | Morten Madsen | 16-01-1987 | 190 | 87 | Hamburg Freezers (GER) |
F | Morten Poulsen | 09-09-1988 | 185 | 84 | Lahti Pelicans (FIN) |
F | Nichlas Hardt | 06-07-1988 | 177 | 80 | Malmo Redhawks (SWE) |
F | Nicklas Jensen | 06-03-1993 | 191 | 92 | New York Rangers (USA) |
F | Nikolaj Ehlers | 14-02-1996 | 182 | 78 | Winnipeg Jets (CAN) |
F | Oliver Bjorkstrand | 10-04-1995 | 183 | 80 | Columbus Blue Jackets (USA) |
F | Peter Regin | 16-04-1986 | 187 | 90 | Jokerit Helsinki (FIN) |
Kto zostanie w domu?
Trener Janne Karlsson będzie musiał przed turniejem dokonać wyboru i zostawić w domu trzech zawodników. Wydaje się, że wśród nich na pewno będzie jeden z bramkarzy – choć wybór nie będzie łatwy. Stawiam, że pewniakami są Fredrik Andersen (na zdjęciu, jeszcze w barwach Anaheim, zdecydowany bramkarz nr 1 w Danii) i Sebastian Dahm (najlepszy bramkarz ligi EBEL w minionym sezonie). Walka o bilet do Mińska powinna rozegrać się pomiędzy Simonem Nielsenem oraz Patrickiem Galbraithem, przy czym więcej szans daje Nielsenowi. Galbraith co prawda gra w nieco lepszej lidze (DEL), ale Nielsen ma za sobą świetny sezon w Herning zakończony zdobyciem wicemistrzostwa kraju oraz wyborem do drużyny gwiazd ligi duńskiej.
Spodziewam się, że oprócz 3 goalkeeperów szkoleniowiec reprezentacji Danii zabierze do Mińska 7 obrońców i 13 napastników.
W formacji defensywnej głównym faworytem do obejrzenia turnieju w telewizji jest Emil Kristensen – najmłodszy z powołanych na krótkie (tylko 5 dni) zgrupowanie obrońców. Co prawda był w składzie na ostatnich Mistrzostwach Świata w Rosji, ale trzeba pamiętać o tym, że nie wystąpił tam Philip Larsen – gwiazda duńskiego hokeja na lodzie, którego obecność w Mińsku można uznać praktycznie za pewną. Pozostali powołani obrońcy, podobnie jak Kristensen, brali udział w rosyjskim czempionacie a biorąc pod uwagę ich doświadczenie i umiejętności trudno spodziewać się aby trener Karlsson zrezygnował z któregoś z nich. Jeśli więc nie pojawią się żadne kontuzje – w mojej opinii do składu nie załapie się właśnie Emil Kristensen. Zdecydowany liderem formacji defensywnej będzie wspomniany wcześniej Larsen, dużo można spodziewać się także po potężnym Olivierze Lauridsenie (196 cm, 97 kg) oraz niezwykle doświadczonym, 36-letnim Danielu Nielsenie.
Formacje ofensywne Duńczyków robią wrażenie. Nikolaj Ehlers, Lars Eller, Olivier Bjorkstrand, Mikkel Bødker, Janik Hansen, Frans Nielsen, Niklas Jensen, Peter Regin, Niklas Hardt – to dziewięciu hokeistów którzy już mogą pakować walizki do Mińska. Ich klasa sportowa sprawia, że zostawienie któregoś z nich w domu byłoby przysłowiowym strzałem w stopę trenera Karlssona. Warto obserwować tercet małolatów – Ehlers, Bjorkstrand i Eller, który szturmem zdobywa tafle NHL. Walka o wolne cztery miejsca wśród napastników rozegra się pomiędzy Mortenem Madsenem, Madsen Christensenem, Mortenem Poulsenem, Mortenem Greenem oraz Frederikiem Stormem. Musze przyznać, że nie zazdroszczę trenerowi Karlssonowi, albowiem każdy z tych zawodników jest znakomitym hokeistą i swoją postawą w minionym sezonie w pełni zasłużył na wyjazd do Mińska. Nie mam pojęcia kogo skreśli trener Duńczyków, ale gdybym musiał strzelać to postawiłbym na Poulsena.
Czego się po nich spodziewać?
Dania to w tym momencie drużyna z hokejowego topu, znajdująca się tuż za „wielką szóstką”. Duńczycy pełnymi garściami czerpią ze znakomitych wzorców szwedzkich i fińskich, preferując twardy, fizyczny hokej, oparty na żelaznej dyscyplinie taktycznej. Wystarczy rzut oka na warunki fizyczne hokeistów reprezentacji Danii i już łatwo można się domyślić, że rywalizacja z nimi to prawdziwa wojna na lodzie, do której trzeba być perfekcyjnie przygotowanym pod kątem siły i wytrzymałości. Mądra polityka prowadzona przez Duński związek hokejowy (zachęcam do przeczytania wpisu „Duński styl”) skutkuje co raz mocniejszą ligą, sukcesami drużyn juniorskich i będącą naturalnym następstwem tych dwóch kwestii – bardzo mocną reprezentacją seniorską. Dla mnie, każde inne rozstrzygnięcie turnieju w Mińsku niż sukces reprezentacji Danii będzie niespodzianką naprawdę dużego kalibru.
Nasza reprezentacja zagra z Danią w ostatnim dniu turnieju (4 września) i wypada mieć nadzieję, że Duńczycy już wtedy będą mieli zapewniony awans do Pjongczang. W przeciwnym wypadku, jeśli ten mecz będzie decydował o ich awansie, możemy mieć bardzo twarde zderzenie z hokejowym wielkim światem.